Moją liczbą jest sześć, a twoją?

Nie wiem jak wy, ale ja bardzo mocno wierzę w moc liczb i numerologię. Zawsze uważałam, że liczby rządzą naszym życiem, mimo że nie wszyscy to zauważamy.
Numerolologiczna szóstka, czyli trochę o moim charakterze
Szóstki to osoby, które do pełni szczęścia potrzebują spokoju i bezpieczeństwa. Raczej są domatorami i cenią ustabilizowane życie rodzinne pełne miłości, nie potrzebują mocno rozbudowanej sieci kontaktów, skupiając się na swoich najbliższych, ale uwaga – czasem zapominają o własnych potrzebach, próbując uszczęśliwić osoby, które cenią. To osoby miłe i dobre, ale zdarza się, że bywają zaborcze i zazdrosne. Szóstki to perfekcjoniści, a swoje wysokie wymagania stosują i do samych siebie, i do innych osób. Ten sam perfekcjonizm sprawia, że często biorą na siebie zbyt dużą odpowiedzialność, uważając że to właśnie one wszystko zrobią najlepiej. Równocześnie szóstki to osoby charyzmatyczne, ceniące sobie luksus i komfort. Na szczęście zazwyczaj dobrze radzą sobie z pieniędzmi. Odczuwają także wewnętrzną potrzebę służenia innym pomocą, nierzadko zapominając o własnych potrzebach.
Źródło: Numerologia
I tym sposobem sporo dowiedzieliście się o moim charakterze! Zwłaszcza że powyższy opis pasuje do mnie jak ulał. Bywam zazdrośnicą, bywam też trochę zaborcza (chociaż nad tym bardzo mocno pracuję, bo mam pełną świadomość, że takie zachowania są absolutnie niezdrowe). Trzęsie mnie też na myśl o wieczornych wyjściach, zdecydowanie wolę zostać w domu z kocem i ciepłą herbatą, a moją największą fobią jest to, że wykonam swoją pracę w sposób niekompetenty (tak, perfekcjonizm brzmi jak dobra cecha, ale nie zawsze taki jest, gwarantuję wam… sprawdzanie po dziesięć razy jakichś nieistotnych detali to moja codzienność).
Szkoda tylko, że nie do końca sprawdza mi się dobre radzenie sobie z pieniędzmi, ale być może powinnam nad tym popracować. Może zaprzepaściłam w sobie jakąś wrodzoną skłonność do gospodarności?