Olej do motocykla

Prowadzenie motocykla to dla posiadaczy dwóch kółek nie tylko przyjemność – to styl życia. Aby jednak ten element codzienności nie miał tragicznego finału – warto sprawdzać stan techniczny pojazdu tak często, jak to konieczne, oraz dbać o jego optymalną konserwację. Stawką jest nie tylko nasze bezpieczeństwo, ale również jakość użytkowania. Wymiana oleju (razem z filtrem) w znacznym stopniu decyduje o tym, czy eksploatacja pojazdu będzie nas cieszyć długo, i to bez awarii technicznych. Olej silnikowy do motocykla ma bowiem ważne zadanie – stanowi nie tylko swoistą amortyzacje dla intensywnie pracujących napędowych jednostek w silniku, ale też poprawia jakość funkcjonowania sprzęgła.
Wybór oleju do motocykla
Obecnie na rynku dostępnych jest wiele marek olejów, przeznaczonych specjalnie dla silników motocyklowych. Nie warto przy tym kierować się ceną i wybierać najtańsze produkty. Jakość może w takich wypadkach być sprzężona z ceną, a przecież prawidłowa konserwacja ma kluczowe znaczenie dla bezawaryjnego użytkowania pojazdu. Preferowana lepkość oraz klasa płynu są najczęściej określane przez producentów konkretnego modelu motocykla. Warto też dostosować te parametry do aktualnie panujących warunków klimatycznych. Różne rodzaje płynów będą się sprawdzać w odmiennych sytuacjach pogodowych. Na rynku są też dostępne oleje o formule wielosezonowej (i podwójnym oznakowaniu), których można używać zarówno w bardzo niskich, jak i bardzo wysokich temperaturach. Wyróżniamy też trzy główne rodzaje olejów: mineralne, syntetyczne i półsyntetyczne. Mineralne stanowią najtańszy wariant, jednak ich jakość również pozostawia wiele do życzenia – trzeba je zdecydowanie najczęściej wymieniać. Najbardziej zaawansowane technologicznie są natomiast syntetyczne oleje – stabilne termicznie, odporne na zbyt szybką eksploatację. Są one jednak przeznaczone szczególnie
do użytkowania w sportach. Tymczasem rozwiązanie pośrednie – oleje półsyntetyczne – są optymalnym wyborem, jeśli silnik jednośladu dotąd nie był „przyzwyczajany” do olejów wysokiej jakości.
Kiedy konieczna jest wymiana oleju?
Wymiana „smarowidła” w układzie napędowym pojazdu przede wszystkim musi być regularnie podejmowana. Jeśli właśnie nabyliśmy nową maszynę, warto pamiętać, by dotrzeć silnik i nieco szybciej zmienić olej na nowy. Jeżeli natomiast staliśmy się posiadaczami motocyklu używanego – tym bardziej warto zachować wszelkie środki ostrożności, oraz wymienić zarówno filtr jak i olej. Zdaniem poprzedniego właściciela motocykl może być przygotowany do bezproblemowej jazdy, lepiej jednak stosować zasadę ograniczonego zaufania. Poziom oleju powinniśmy kontrolować co najmniej raz na 1000 kilometrów, i to przy założeniu, że naszą maszynę i tak czekają regularne przeglądy w warsztacie. Całkowita wymiana oleju (oraz filtra, jeśli producent nie zaleci inaczej) jest na ogół zalecana co 5000 – 6000 kilometrów, co 10 000, a następnie – częściej. Jeśli jednak planujemy pokonać na dwóch kółkach długą trasę – warto wymienić olej niezależnie od ilości przebytych dotąd kilometrów. Pomoże to uniknąć komplikacji, wśród których najbardziej popularne stanowią odkładanie się w oleju silnikowym resztek paliwa, opiłków metalu, osiadanie na tłokach tychże substancji, a w rezultacie – gorsza kompresja i praca silnika. Także w sytuacji, gdy przez długi okres czasu nie użytkowaliśmy naszej maszyny warto zadbać o wymianę oleju – można to potraktować jak element przygotowania do sezonu.
Jak się do tego zabrać?
Przede wszystkim warto przygotować przestrzeń oraz wszelkie niezbędne akcesoria (narzędzia, nowy olej, szmatki czy ręczniki – do oczyszczenia poszczególnych części). Motocykl najlepiej jest ustawić na podstawce. Następnie rozgrzewamy nieco silnik maszyny – dzięki temu stary olej łatwiej wypłynie. Pod motocykl podstawiamy pojemnik i odkręcamy korek spustowy (czynność tę lepiej przeprowadzić w ochronnych rękawicach, bo korek może być gorący). Trzeba odczekać, aż olej spłynie do naczynia, dopiero wtedy można zająć się wymianą filtra. Odkryte części dobrze jest delikatnie przetrzeć, a uszczelkę posmarować warstwą nowego oleju. Jego odmierzoną uprzednio ilość można następnie stopniowo wlać do silnika – poziom powinien mieścić się w granicach około 3/4 zbiornika. W celu skontrolowania, czy żadna z części nie przecieka, konieczne jest natomiast uruchomienie silnika. Ewentualny nadmiar lub niedobór płynu trzeba też skorygować – zarówno zbyt wysoki, jak i zbyt niski poziom „smarowidła” zaszkodzi pracy silnika. Stary olej trzeba zutylizować, pod żadnym pozorem nie należy go wyrzucać – jest to bowiem odpad toksyczny, mogący mieć negatywny wpływ na środowisko naturalne.